Badania w cyklu miesiączkowym. Najczęstsze problemy i ich leczenie.
Renata i Piotr: Nie jest obojętne w jakiej fazie cyklu zrobi się badania poziomu hormonów, USG narządu rodnego, czy mammografię. Badania wykonane w nieodpowiednim momencie będą niemiarodajne. Oprócz prawidłowej diagnozy ważny jest również zastosowany przez lekarza sposób leczenia. Ponieważ nie jesteśmy w tej dziedzinie fachowcami, poprosiliśmy o pomoc panią doktor Monikę Małecką-Holerek, praktykującego lekarza ginekologa, instruktora INER.
Monika Małecka-Holerek, lekarz ginekolog, instruktor INER:
Jeśli chodzi o badania profilaktyczne to najważniejsze z ginekologicznego punktu widzenia jest tzw. cytologia. Polega na pobraniu komórek z tarczy części pochwowej oraz kanału szyjki macicy, odpowiednim ich utrwaleniu, wybarwieniu i szczegółowej ocenie histopatologa. Jest to badanie w kierunku zmian nowotworowych szyjki macicy i powinno być wykonywane najlepiej raz w roku, a minimum co dwa lata. Nie wykonuje się go u dziewic, jeśli błona dziewicza uniemożliwia założenie wziernika ginekologicznego (Dziewice nie są w grupie ryzyka raka szyjki macicy- to informacja dla pań, które niepokoiłyby się, że nie mają zrobionej cytologii).
Badanie to najlepiej wykonać w fazie płodności. Tuż po miesiączce i tuż przed miesiączką obecne krwinki czerwone (plamienie) utrudniają ocenę preparatu. Jedną dobę przed badaniem nie powinno być współżycia, ani nie powinno się stosować dopochwowych środków leczniczych.
Czasem przed pobraniem komórek lekarz zaleci kurację przeciwzapalną (w przypadku infekcji) lub miejscowe zastosowanie hormonów (jeśli już w badaniu bezpośrednim widoczne są zmiany zanikowe związane z zakończeniem miesiączkowania).
Cytologia choć ważna, nie rozwiązuje całego problemu profilaktyki nowotworów układu rodnego. Oprócz szyjki macicy obejmuje on przecież inne narządy. Stąd wymóg corocznego badania ginekologicznego, które powinno obejmować także badanie fizykalne piersi.
Badanie ultrasonograficzne nie jest badaniem rutynowym. Jego wykonanie zależy od wskazań. Jeśli jednak, któraś z pań chciałaby obejrzeć swoją macicę i przydatki w ten sposób, to powinna wiedzieć w jakim momencie cyklu się znajduje. Wtedy pęcherzyk Graafa nie zostanie zinterpretowany, jako niepokojąca „cysta”.
Z uwag praktycznych: do badania USG głowicą przezbrzuszną trzeba mieć pełny pęcherz moczowy, a do badania głowicą przezpochwową – odwrotnie: trzeba go opróżnić. Warto zapytać lekarza o ten szczegół.
W profilaktyce nowotworów piersi oprócz samobadania co miesiąc (bezpośredni po miesiączce) i corocznego badania przez lekarza bardzo ważną rolę pełni badanie USG i mammografia. Oba wykonuje się na początku cyklu, pierwsze raczej u młodszych pań, a drugie raczej u starszych, jednak wskazania są indywidualne i decyduje tu lekarz prowadzący.
Jeśli chodzi o badania hormonalne to temat jest bardzo złożony. Powiem najkrócej: oznaczenie hormonów przysadki FSH i LH oraz estrogenów jajnikowych jest miarodajne czwartego dnia cyklu. Progesteron powinien być oznaczony w fazie wyższej temperatury (gdy nie mierzy się temperatury, to 7. dnia po szczycie objawu śluzu). Prolaktynę oznacza się w dowolnym dniu cyklu, koniecznie rano, na czczo, bez uprzedniego współżycia seksualnego. Rygory takie nie dotyczą oznaczenia testosteronu i innych androgenów.
Badania te wykonuje się najczęściej przy poszukiwaniu przyczyn cykli nieregularnych, trudności z poczęciem, nasilonym trądziku, łysieniu.
Najczęstszą przyczyną ginekologiczną cykli nieregularnych połączonych z objawami androgenizacji takimi, jak trądzik, hirsutyzm (owłosienie typu męskiego) i problemu niepłodności jest zespół policystycznych jajników. Zainteresowanych problemem odsyłam do mojego artykułu na ten temat zamieszczonego w 2. Zeszycie naukowym INER, dostępny na stronie internetowej. www.iner.pl .
Renata i Piotr: Serdecznie dziękujemy za tak rzeczowe i praktyczne informacje. W następnych odcinkach będziemy prosili jeszcze panią doktor o przestawienie możliwej pomocy lekarskiej w okresie pokwitania, przy leczeniu niepłodności, w ciąży i porodzie oraz w okresie przekwitania.
Autorzy:
- Monika Małecka-Holerek, lekarz ginekolog, instruktor INER-Polska,
- Renata i Piotr Zdulscy – instruktorzy INER-Polska.