Leczenie niepłodności
Renata i Piotr: Gdy małżonkowie przez rok lub dłużej bezskutecznie starają się o poczęcie dziecka, to w końcu zwracają się po pomoc do lekarza. Dlatego o informacje na temat leczenia niepłodności poprosiliśmy panią doktor ginekolog, Monikę Małecką- Holerek, instruktora INER.
Monika Małecka-Holerek, lekarz ginekolog:
Paradoksalnie współczesna medycyna niewiele może pomóc w sytuacji rzeczywistej niepłodności. Używam zresztą tego określenia tylko w przypadkach jednoznacznych, kiedy np. kobieta nie ma macicy, a mężczyzna żadnego żywego plemnika w próbce nasienia. W pozostałych sytuacjach, choćby najbardziej źle rokujących, lepiej mówić o trudnościach z poczęciem albo o obniżonej płodności, ponieważ w medycynie wiele może się zdarzyć nawet wbrew obecnej wiedzy. Z drugiej strony trzeba mieć odwagę podjąć temat adopcji w sytuacji, w której to najlepsza droga do rodzicielstwa dla danej pary. Zawsze mówię, że dzieci dzielą się na urodzone przez nas i urodzone dla nas.
Ale wróćmy do możliwości leczenia. Paradoks polega na tym, że mając kilkadziesiąt preparatów do tzw. antykoncepcji hormonalnej dysponujemy dosłownie kilkoma preparatami do wywołania jajeczkowania. Oczywiście w wybranych sytuacjach należy je zastosować, nieraz z pozytywnym efektem. W tzw. zespole antyfosfolipidowym stosuje się czasem małe dawki polopiryny, a przy obecności przeciwciał przeciwplemnikowych dexamethason. W wybranych przypadkach zespołu policystycznych jajników możemy zastosować metfominę. U mężczyzn jedyne efektywne leczenie farmakologiczne to antybiotykoterapia infekcji układu moczowo-płciowego. Wszelkie korekty chirurgiczne wad tego układu powinny być bezwzględnie wykonane w dzieciństwie, ponieważ tylko wtedy rokują odzyskaniem w pełni prawidłowej funkcji narządu. Jeśli chodzi o korekty chirurgiczne wad macicy możliwości są większe, niestety w przypadku niedrożności jajowodów zabiegów mikrochirurgicznych podejmują się tylko nieliczne ośrodki (np. Szczecin).
Dzieje się tak dlatego, że obecnie panuje wręcz moda na zapłodnienie pozaustrojowe, które z wielu względów jest wybierane jako rzekomy sposób leczenia niepłodności. Oczywiście jest to tylko sposób na uzyskanie ciąży (rzadziej urodzenie dziecka), a przyczyna niepłodności, jak była tak została.
Wobec wszystkich problemów jakie niesie ze sobą zapłodnienie in vitro powstała i rozwija się w USA dziedzina wiedzy o wspomaganiu płodności i rzeczywistym leczeniu niektórych przyczyn niepłodności. Określa się ją jako NaProTechnology. Pierwsze szkolenie przeprowadzone było przez lekarzy amerykańskich dla polskich ginekologów w Warszawie w październiku 2007r. Wszelkich informacji o podobnych działaniach na terenie Polski udziela organizacja Mater Care International www.matercare.pl i Szpital św. Rodziny przy ul. Madalińskiego 25 w Warszawie, którego szefem jest prof. Bogdan Chazan.
W oparciu o w/w szkolenie w uzupełnieniu podaję kilka dodatkowych informacji.
Przy małej ilości śluzu szyjkowego zaleca się Mukolinę (syrop) i olej z wiesiołka oraz dietę marchwiową. Przy niedoczynności tarczycy: Eltroxin 50 mikrogramów/dobę (lub indywidualnie), Witaminy B12 (Bcomplex), ewentualnie Prednisolon 5mg/dobę (przy obecności przeciwciał).
Przy nawykowych poronieniach: progesteron dopochwowo w dużych dawkach (400mg; polski preparat Luteina zawiera 50 mg w 1 tabletce).
W przypadku bardzo niskiej ilości plemników L-karnityna, Tamoxifen (lek na receptę). Z preparatów witaminowych Androvit i Promen.
Renata i Piotr: Serdecznie dziękujemy za informacje.
Renata: Uzupełnienie: Na Zjeździe INER (18.10.2008) instruktor INER, pani dr ginekolog, Elżbieta Siwiak, która obecnie kieruje uzdrowiskiem w Krynicy-Zdroju, wygłosiła bardzo interesujący wykład pt. „Niepłodność a metoda Rötzera oraz leczenie bodźcowe, balneologiczne niepłodności” (będzie opublikowany w 5. Zeszycie Naukowym INER).
Pani doktor omówiła przyczyny niepłodności kobiecej, z uwzględnieniem tego czy i jak poszczególne zaburzenia manifestują się na karcie cyklu (patrz odcinek 17. Planowanie poczęcia dziecka.). Jej pacjentki prowadzą obserwacje zgodnie z metodą Rötzera, co ułatwia diagnozę i monitorowanie leczenia.
Odkryciem dla mnie była informacja o możliwościach leczenia chorób kobiecych w sanatoriach i szpitalach uzdrowiskowych. Pod wpływem oddziaływania specyficznego klimatu, leczenia wodami mineralnymi i borowinami oraz stosowania zabiegów fizjoterapii następuje przywrócenie równowagi w funkcjonowaniu całego organizmu, co w sferze płodności manifestuje się usprawnieniem gospodarki hormonalnej, równocześnie leczone są stany zapalne i zrosty. Kuracja w uzdrowisku może dać bardzo pozytywne rezultaty ( i to w ramach ubezpieczenia w NFZ). Dotyczy to także kobiet po nieudanych próbach sztucznego zapłodnienia, które dzięki leczeniu uzdrowiskowemu mogą doczekać się upragnionego dziecka.
Oczywiście zawsze lepiej zapobiegać problemom z płodnością niż je leczyć. Ważna jest ochrona przed zakażeniami (zwłaszcza układu moczowo- płciowego) oraz właściwe i konsekwentne leczenie stanów zapalnych zarówno w dzieciństwie, jak i w okresie dorosłości. Należy też unikać, poza sytuacjami, gdy jest to absolutnie konieczne, wyłyżeczkowania jamy macicy, bo zostawia ono głębokie blizny pogorszające warunki zagnieżdżenia. Dlatego w przypadku braku echa zarodka na USG lub obumarcia wczesnej ciąży należy poczekać na naturalne złuszczenie się śluzówki, a nie decydować się na wyłyżeczkowanie.
W sytuacji, gdy pojawiają się problemy z płodnością, leczenie powinno być przyczynowe. Mimo, że jest to podstawowa zasada medycyny, wielu lekarzy nie podejmuje takiego leczenia, od razu proponują stymulację hormonalną czy inseminację lub zapłodnienie pozaustrojowe, przeważnie bez rozpoznania, zdiagnozowania zaburzeń i ich przyczyn. Jak podkreślała p. dr Siwiak, w sytuacji niemożności poczęcia dziecka pierwszym postępowaniem powinno być wdrożenie obserwacji cyklu i w przypadku podejrzenia nieprawidłowości – włączenie leczenia uzdrowiskowego.
Odpoczynek i odpowiednie zabiegi przywracają prawidłowe funkcjonowanie organizmu, co umożliwia naturalne poczęcie i urodzenie zdrowego dziecka.
Renata i Piotr: Dane umożliwiające ewentualny kontakt z Panią doktor Moniką Małecką-Holerek i z Panią doktor Elżbietą Siwiak znajdują się na stronie www.iner.pl .
Autorzy:
- Monika Małecka-Holerek, lekarz ginekolog, instruktor INER-Polska,
- Renata i Piotr Zdulscy – instruktorzy INER-Polska.