Kategorie artykułów

Sakrament małżeństwa (37)
Celebracja aktu małżeńskiego (45)
Miłość ludzka w planie Boga (69)
Czystość przedmałżeńska (15)
Płodność i planowanie dzieci (36)
Początek życia ludzkiego (10)
Wychowanie seksualne dzieci (10)
Orgazm (18)
Inicjacja, gra wstępna (33)
Ciąża i diagnostyka prenatalna (12)
Leczenie niepłodności (11)
Wstrzemięźliwość seksualna (42)
Poronienie (4)
Menopauza (5)
Choroby, trudne sytuacje (67)
Masturbacja (15)
Pornografia (13)
Seksoholizm (9)
Środki antykoncepcyjne (29)
In vitro (11)
Syndrom poaborcyjny (7)
Modlitwy małżeńskie (6)
Pożądliwość serca (54)
Podejście do grzechów seksualnych (57)
Historia i nowoczesność (35)
Stereotypy (51)
Zdrada (11)
Historie z życia (43)
O nas Kontakt

WESPRZYJ NAS

Zabezpieczanie się pigułką antykoncepcyjną w czasie leczenia trądziku

Zabezpieczanie się pigułką antykoncepcyjną w czasie leczenia trądziku

Od kilku lat borykam się z trądzikiem, jak do tej pory żadne leczenie nie przyniosło efektu, wręcz przeciwnie, mój stan skóry (jak również i psychiki) się pogorszył. Kiedy więc mój lekarz dermatolog zaproponował mi kurację Aknenorminem, zobaczyłam „światełko w tunelu”. Jest tylko jedno „ale”. Jest to bardzo silny lek, którego zażywanie stwarza dla nienarodzonego dziecka bardzo wysokie ryzyko, że przyjdzie na świat z ciężkimi wadami wrodzonymi.

Poza tym niebezpieczeństwo poronienia jest bardzo duże (a ja już raz poroniłam). Zatem pod żadnym pozorem podczas kuracji i kilka miesięcy po niej, nie można zajść w ciążę. Co prawda stosowanie antykoncepcji jest wbrew moim zasadom, ale boję się też, że lek ten może wpłynąć na mój organizm, że obserwacje cyklu  (temperatury, śluzu) będą błędne i co za tym idzie, mogę nieumyślnie zajść w ciążę, co w przypadku tego leku jest ogromnym ryzykiem dla dziecka.

Z tego też powodu zaczęły krążyć w mojej głowie myśli, żeby tylko na czas kuracji jednak stosować antykoncepcję i tylko w czasie niepłodnym dla większego bezpieczeństwa i w razie ewentualnych błędów w obserwacjach. Staram się w ogóle nie dopuścić do siebie takiej możliwości, ale tak bardzo boję się, że leczeniem nieumyślnie mogę skrzywdzić swoje nienarodzone dziecko. Miałabym wyrzuty sumienia do końca życia. Z drugiej strony tak bardzo chcę się już wyleczyć z trądziku, z którym mam problem naprawdę wiele lat.

Stąd moje pytanie: czy wiadomo coś o wpływie tego leku (ogólnie leków tego typu) na cykl? Czy jest duże ryzyko zakłóceń i ogólnie błędów w czasie jego stosowania? Może jest jakiś wykaz leków lub ich składu, o których wiadomo, że mogą dawać błędne interpretacje? 

Problem jest trudny. Trądzik jest dokuczliwy głównie z powodów psychogennych zwłaszcza u kobiet, świadczy też o pewnych zaburzeniach w organizmie kobiety. Najczęściej są to postacie dość łagodne, gdzie reżym dietetyczny, maści, antybiotykoterapia  i wreszcie dobra kosmetyczka  przy dobrym współbrzmieniu psychicznym pacjenta wystarczają. Ale rzeczywiście są postacie bardzo oporne na leczenie i bardzo nasilone, na szczęście dość rzadko występujące, ale będące wielkim problemem i wyzwaniem dla pacjentki. Wtedy dość często lekarze decydują się na leczenie Aknenorminem z zaleceniem zabezpieczenia się pigułkami antykoncepcyjnymi, ze względu na teratogenność dla dziecka w razie jego poczęcia w czasie stosowania tego leku. Efekt bywa różny od bardzo dobrego (choć niestety najczęściej nietrwałego) do braku poprawy. Tak, że szansa Pani na trwałe wyleczenie jest niepewna. Znajomy lekarz ginekolog nie zauważył, aby lek wpływał negatywnie na obserwację i interpretację wykresów. W takiej sytuacji należy być jednak bardziej ostrożnym i dokładnym w prowadzeniu obserwacji i restrykcyjnie przestrzegać reguł danej metody NPR. Z doświadczenia znanych par jest to możliwe, choć trudne, zwłaszcza dla młodego małżeństwa. Dobrze jest znaleźć nauczyciela NPR, z którym będzie można przez internet konsultować wykres z obserwacjami. Jeżeli małżonkowie umieją rozpoznać czas niepłodności poowulacyjnej to mogą w tym czasie współżyć, powstrzymując się od współżycia w okresie niepłodności przedowulacyjnej. Warunek dobra znajomość metody i restrykcyjne przestrzeganie jej reguł. Jeżeli nie potrafią określić czasu niepłodnego, to powinni powstrzymać się całkowicie od współżycia seksualnego.  Jest oczywiste, że w czasie leczenia nie można planować poczęcia dziecka. Pomoc doświadczonego doradcy naturalnego planowania rodziny jest bardzo ważna ponieważ większość z osób jest bardzo zastraszona i obawia się o zdrowie dziecka gdyby ewentualnie do poczęcia doszło.

Jasne jest, że ze względów medycznych do poczęcia nie powinno dojść z powodu teratogenności (szkodliwości) Aknenorminemu. Czy można w tej sytuacji zastosować pigułkę hormonalną, w tym wypadku ściśle jako antykoncepcje, która ma na celu UNIEMOŻLIWIENIE ewentualnego POCZĘCIA dziecka? Jednak nie, ponieważ jej zastosowanie jest stricte antykoncepcyjne: zakłada ono swobodne współżycie, przy którym pigułka ma chronić” przed poczęciem. Trzeba wziąć pod uwagę, że pigułki hormonalne mają działanie wczesnoporonne, czyli MOŻE DOJŚĆ DO POCZĘCIA dziecka, które następnie może zostać nieprzyjęte przez zmienioną hormonami błonę śluzową macicy. Wniosek – pigułka antykoncepcyjna nie chroni skutecznie przed poczęciem dziecka, ale skutecznie doprowadza do wczesnego poronienia. Rozwiązaniem jest więc albo restrykcyjnie przestrzegać reguł NPR (tylko okres poowulacyjny) lub zdecydowanie się na abstynencję na czas leczenia Aknenorminenem.

KK


Podobne artykuły: